TyKoCiN MiAsTo wydarzenia Pomysł na Tykocin-śpiący decydenci

Pomysł na Tykocin-śpiący decydenci

i nie wiem kto i w jaki sposób ich z tego snu zbudzi-takie mam przemyślenie po obejrzeniu reportażu Pani Beaty Chyży-Czołpińskiej p.t. „Pomysł na Tykocin” z cyklu 'Świadkowie czasu”.
Kliknij by obejrzeć reportaż
Obecnie urzędujący Wojewódzki Konserwator Zabytków, mówi że to co już zrobiono niewłaściwego, to nie da się cofnąć, bo wyszły duże koszta inwestycji, ale to samo źle zrobić w innym miejscu to on nie pozwoli, jakaś dziwna solidarność z poprzednikiem, który to przyzwolił na betonozę lewego brzegu Narwi obecnemu Burmistrzowi Tykocina, zarządcy drogi powiatowej( i gminie Tykocin jako organowi współfinansującemu) na postawienie białych skrzynek elektrycznych na ul. 11 Listopada.
Pan konserwator w województwie ma sporo zabytków, więc powinien działać sprawniej i zdecydowanie, jeśli coś zrobiono źle, to należy to na natychmiast poprawić – w przypadku ścieżki nad Narwią nakazać w trybie natychmiastowej wykonalności zerwanie i usunięcie tej betonozy i ogrodzenia, wyrównanie terenu i położenie dywanu z trawy, tak jak to się robi na stadionach piłkarskich. N.p. w Białymstoku dywan z trawy był kładziony przy brzegach Białki, przy Galerii Jurowieckiej przed jej finalnym otwarciem. W pokryciu kosztów powinien tu partycypować Urząd konserwatora, bo to w wyniku jego postanowień mamy nadrzeczną betonozę.
Temat ul. Zatylnej i budowy centrum kulturalnego nie winien nigdy zaistnieć. Ja widzę Centrum kulturalne w wyremontowanym kinie „Hetman”, którego zarządcą (wynajmującym od parafii) jest Katolickie Radio Nadzieja, medialny głos diecezji łomżyńskiej. Tu winien dogadać się Burmistrz Tykocina i Biskup Łomżyński, kościół p.w. Trójcy Przenajświętszej w Tykocinie jest własnością Biskupa, remont kościoła wspomagany jest miedzy innymi datkami z kasy Miasta Tykocin, finansują więc mieszkańcy Miasta i Gminy Tykocin (finansują też indywidualnie), dalej pisać nie będę, bo już wiecie o co chodzi.


Pan Burmistrz i Konserwator Zabytków rozmawiają teraz o planach rewitalizacji miasta(Tykocin to przecież Pomnik Historii, pisze na FB konserwator), co z tego gdy w strategii rozwoju Gminy Tykocin do roku 2030 nie ma słowa o Pomniku Historii?
W temacie Pomnika Historii to nie tylko ta ścieżka nad Narwią, Plac Czarnieckiego, remont ul. 11 Listopada, czy temat ul. Zatylnej, to także dwa cmentarze katolicki i żydowski. Czy na katolickim istnieje jakiś rejestr prac zakładów pomnikarskich, co zamieniono , zburzono , dodano w przestrzeni cmentarza od momentu nadania miastu tytułu Pomnika Historii? Cmentarz żydowski to ziemia niczyja, miejsce zapomniane, wypadałoby to ogrodzić murem takim jaki tu był, od strony miasta jego cała połać leży w rowie, już prawie niewidoczna, przykryta trawą, teren cmentarza wypada wyrównać, obsiać trawą i często ja kosić, by było widać tą niewielką ilość kamieni nagrobnych.
Jest w Tykocinie jeszcze jeden cmentarz-protestancki, poza obszarem Pomnika Historii, po drugiej strony Narwi, na prawo od krzyża Górnickiego na terenie prywatnej posesji, ukryty w gęstym gąszczu krzewów.

Mapka autorstwa Markiewiczów, bodajże z forum Plac Czarnieckiego 10


Jest nie do po myślenia, by nekropolia była na prywatnej działce(nie jest cmentarz komunalny), bez możliwości dostępu z zewnątrz, czy tym cmentarzem zainteresował się kiedyś konserwator lub archeolog? Jeśli nie dbamy o groby zmarłych, jak to o nas świadczy?
Na ul. Jordyka od ul. Choroszczańskiej po lewej stronie niszczeją dwa drewniane domy, na nich widać nieczytelne już tabliczki oznaczające obiekt zabytkowy, sprawdzałem w spisie zabytków stałych Tykocina, w wykazie z marca tego roku, że ich tam nie ma, są poza strefą Pomnika Historii, czy właściciele mogą liczyć na dotację do remontu od Konserwatora zabytków, czy też od miasta? Budżet miasta przeznacza cześć środków na wsparcie remontu zabytków drewnianych i w ciągu 5 lat wpłynął tylko jeden wniosek, ale czy został pozytywnie załatwiony?-jeśli tak czy taka osoba lub Miasto podzieliło by się tym, jak taki wniosek złożyć by wszystko poszło dobrze.
Jak widać tematów sporo na drugą część reportażu, jeśli tylko Pani Beata zechce to zrealizować.

5 3 votes
Ocena wpisu
Subskrybuj
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najstarszy
Najnowsza najwięcej głosów
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
Waldek
Waldek
7 miesiące temu

Tu trzeba zacząć od kanalizacji z Białego : Roszarnia , Centrala Rybna , Zakłady Mleczarskie i ścieki komunalne. Wszystko szło do Narwi w okolicach Złotori . Kiedy wpuszczono do Narwi amoniak i substancję czyszczącą urządzenia , ryby płyneły brzuszkiem do góry. Dla szybszego odpływu fekali wyregulowano koryto rzeki i postawiono ala tamy aby te „skrzepy” zostawały rozbite.

Marcin K
7 miesiące temu

Problemy, z którymi powinniśmy się zmierzyć, jeżeli poważnie traktujemy historyczność Tykocina, jeżeli mamy na uwadze dobro mieszkańców, a nie tylko turystów i jeżeli Pomnik Historii ma w ogóle coś znaczyć:

1.Zanikający unikatowy układ miasta – zawłaszczane „ułki”, grodzone przejścia. Do tego dodać należy przykład Zatylnej, której w nowych planach ma nie być, z tego, co usłyszałem w filmie.
2.Decydowanie o wyglądzie miasta bez szerokiej debaty społecznej i realnego udziału specjalistów, lub sztabu specjalistów – skoro poprzedni konserwator (wg słów Adama Musiuka, nowego konserwatora) pozwolił na złe rzeczy, to znaczy, że system działa źle i brakuje tu odpowiedniego „bezpiecznika”, żeby osoby nie mające wiedzy architektonicznej, konserwatorskiej nie mogły decydować o tak ważnych sprawach jak nawierzchnie, latarnie i zmiana estetyki miasta.
3.Pomnik Historii to nie tytuł „malowany”. To zmuszenie mieszkańców do kompromisu, czyli rezygnacji z czegoś na rzecz czegoś innego. Coś za coś. Ale absolutnie nie oznacza on, że mamy dziki zachód i możemy robić sobie na posesjach i ulicach co się nam zechce. Nie to tak nie działa. Jeżeli działa, to znaczy, że tytuł Pomnika Historii jest pustym dokumentem i nic nie znaczy.
4.Turystycznie miasto przeżywa nawałnicę dopiero od połowy lat 2010. Tykocin nigdy nie był miastem turystycznym w dzisiejszym rozumieniu tego słowa: nawału turystów i zapchanym centrum w każdy weekend. Jesteśmy zupełnie nieprzygotowani na taki stan rzeczy, a słowa p. konserwatora, że mieszkańcy żyją z turystyki należy uzupełnić o przymiotnik: nieliczni.
5.Ginie drewniana zabudowa, decydująca o charakterze miasta. Kropka. Tak jest i to fakt. 6. Brak edukacji społeczeństwa w zakresie świadomości historycznej, estetycznej. Z tej wiedzy wynikać może przecież odpowiedzialność za naszą wspólną przestrzeń i przyszłość miejsca, w którym żyjemy.

Proponowane wpisy

3
0
Chcę poznać twoje myśli, proszę o komentarzx